Niższe rachunki za energię elektryczną
- czy to w ogóle możliwe?

W pierwszej kolejności należy dokonać analizy oświetlenia, wykorzystywanych sprzętów biurowych, a w szczególności urządzeń drukujących, obserwując przyzwyczajenia i zachowania konkretnych użytkowników. Bardzo istotne jest również profilowanie odbiorcy energii. Pomagamy w optymalizacji takiego profilowania, patrząc na taryfy i warunki umowy dotyczącej dostaw energii, sposoby wewnętrznego rozliczania oraz opłaty dla dostawcy.

Niewielu odbiorców zwraca na to należytą uwagę, a warto wiedzieć, że każdy w umowie z dostawcą energii ma określony maksymalny przydział mocy. Przy przeszacowaniu płaci się za przydział zbyt dużo, a przy niedoszacowaniu karę za jego przekroczenie.

Pierwszy i dla wielu najważniejszy argument, to zmniejszenie rachunków za energię elektryczną. Nie każdy wie, ile energii zużywa, i jak można by obniżyć opłaty.

Mniejsze rachunki oznaczają oszczędności w firmie i więcej pieniędzy na inwestycje, pracowników, rozwój. Co równie ważne, zastosowanie energooszczędnych rozwiązań pozwala uniezależnić się od zawirowań politycznych związanych z ustalaniem cen energii. Łatwiejsze staje się obliczanie kosztów produkcji, wytworzenia produktu, bo im mniejsze zużycie, tym mniejszy wpływ zmian cen energii na funkcjonowanie firmy.

Nie zapominajmy o pozytywnym aspekcie psychologicznym w związku z poprawą jakości światła. Pracownicy łatwiej się koncentrują, są mniej zmęczeni, a ich efektywność oraz komfort pracy wzrasta. To kolejny argument za modernizacją.

Za wdrażaniem energooszczędnych rozwiązań przemawia także mniejsza ilość przerw w pracy, potrzebnych na wymianę źródeł światła. Przestoje bywają szczególnie uciążliwe w zakładach pracujących na trzy zmiany. Oszczędności związane z brakiem konieczności zakupu osprzętu oświetleniowego oraz brak kosztów robocizny są tu oczywiste.

Ostatni, aczkolwiek jeden z najistotniejszych, i coraz częściej przywoływanych argumentów, to zmniejszona emisja dwutlenku węgla i dobroczynny wpływ na środowisko. Chociaż pandemia nie jest rekomendowanym energooszczędnym rozwiązaniem, spójrzmy na nią w tym kontekście. Podczas pandemii Ziemia złapała oddech. Ograniczenie działalności gospodarczej i przemysłowej przyczyniło się do niezwykle dużego spadku emisji dwutlenku węgla. Czy ta zmiana musi mieć jedynie charakter tymczasowy?

Warto wyciągnąć wnioski z tej sytuacji i zrobić wszystko, aby w okresie wychodzenia z pandemii pamiętać o potrzebie głębokich, systemowych transformacji prowadzących do bardziej zrównoważonej gospodarki, która będzie dobra zarówno dla ludzi, jak i dla planety. Takie zmiany będą realne dzięki wprowadzaniu energooszczędnych rozwiązań, które mogą nie tylko przyczynić się do poprawy finansów firm, ale również jakości życia mieszkańców Ziemi.